Forum www.indeath.fora.pl Strona Główna
 Home    FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Grupy    Galerie
 Rejestracja    Zaloguj
14.W pogoni za śmiercią (Reunion in Death)

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.indeath.fora.pl Strona Główna -> Książki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AScarlett
Administrator
PostWysłany: Czw 23:48, 15 Sty 2009 Powrót do góry


Dołączył: 15 Sty 2009

Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń
Płeć: K

Dopiero o wpół do ósmej Walter Pettibone wrócił do domu i zastał tam ponad setkę przyjaciół i znajomych, którzy powitali go okrzykiem: "Niespodzianka!". Był to dzień jego urodzin. Walter wiedział o planowanym przyjęciu od wielu tygodni, ale prawdziwa niespodzianka miała dopiero nadejść. Za kwadrans dziewiąta rudowłosa kobieta ze szmaragdowymi oczami podała mu kieliszek. Jeden łyk urodzinowego szampana wystarczył, aby Walter padł martwy.
Kobieta nazywała się Julie Dockport. Nikt z obecnych na przyjęciu nic o niej nie wiedział. Jednak detektyw Eve Dallas zapamiętała ją dobrze. 10 lat wcześniej prowadziła śledztwo, które doprowadziło do uwięzienia Julie. Wygląda na to, że Julie, zwolniona z więzienia za dobre zachowanie, chce powtórnej konfrontacji z Eve Dallas, konfrontacji, której żadna z nich nie zapomni.
Urodzinowe przyjęcie stanowi punkt wyjścia do mrożącego krew w żyłach ponownego spotkania z morderczynią, którą Eve Dallas już tropiła...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Patrycja87
Members
PostWysłany: Wto 12:37, 08 Gru 2009 Powrót do góry


Dołączył: 13 Lip 2009

Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Tarnowa
Płeć: K

Tutaj będę szczera, inaczej nie wypada... Czytałam ten tom na wdechu i w stanie głębokiego szoku. Uderzyło mnie, jak wiele wątków potrafiła autorka zawrzeć w tej jednej książce! Nie wiem, czy to dobrze, czy źle, nie mnie to oceniać.
Jedno, co naprawdę mnie tu wyprowadziło z równowagi, to rodzice Peabody. Po prostu słów mi zabrakło, jak przeczytałam, wypowiedzi Phoebe:
"Mam nadzieję, że zostaniemy oprowadzeni po domu" - co to miało być?
Wiem, że "In death" to fikcja literacka, ale wiecie jak jest... Na miejscu Eve i Roarke'a, diabli by mnie wzięli. Czy fakt, że mąż Eve jest bogaty, daje automatyczne prawo jej znajomym do podobnego zachowania? Zrozumieć, łatwo, kiedy w rezydencji goszczą Mavis, Peabody, Feeney, nawet McNab, ale ten przypadek?
Pewnie któraś z was zwróci mi uwagę, że przesadzam, ale czasem przestaję rozumieć intencje autorki...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.indeath.fora.pl Strona Główna -> Książki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB :: phore theme by Kisioł. Bearshare